Często od naszych czytelników otrzymujemy opinie i komentarze nt. okien i drzwi. Znamienne, że zwykle są to opinie negatywne lub prośby o pomoc. Zawsze jednak szczególną uwagę zwracamy na opinie o oknach Drutex - oknach od największego polskiego producenta. Otrzymaliśmy kilka dni temu od użytkownika następujący komentarz: "Użytkujemy okna tej marki w złotym Dębie już 6 lat i zauważyłem dziwne zachowanie tych okien w zależności od pogody. Słupki stałe w zależności czy jest chłodno lub gorąco pracują w pionie w granicach 10 mm przy oknie wysokim 1500mm, natomiast przy oknie balkonowym 20 mm. Kłopoty z otwieraniem i zamykaniem, uchylaniem - tragedia. Nie jestem laikiem, więc sobie z tym jakoś radzę, ale czy o to chodzi przy oknach hucznie brzmiących 6-cio komorowych? Natomiast 14 lat użytkujemy okna 4-ro komorowe f-my z Cieszyna i żadnych uchybień - jak szwajcarski zegarek". W takiej sytuacji należałoby stanowczo korzystać z zapisów gwarancji, gdyż prężenie profila uzależnione od warunków pogodowych może być spowodowane brakiem dekompresji komór, tym bardziej przy ciemnym profilu okleinowanym. Sytuacja taka jest szczególnie uciążliwa, gdy okna zamontowane są na nasłonecznionej elewacji, gdyż ta wyjątkowo podlega działaniu wysokich temperatur. Jednak jak mają się reklamacje w Drutexie pisaliśmy już dawno w artykule "Reklamacje w Drutexie - jak okna łukowe?"

Po zakończeniu współpracy z Drutexem przez największą firmę okienną w Świdnicy - toma, pojawił się na terenie miasta inny diler, który zdecydował się na handel stolarką Drutexu. Początkowo swój punkt pod szyldem Drutexu otworzyło przedsiębiorstwo z Wrocławia; zapewne z nadzieją na sukces w sprzedaży wyrobów tego producenta. Tak się jednak nie stało, po krótkim czasie wrocławska firma wycofała się ze sprzedaży okien Iglo i zniknęła ze Świdnicy. Na następcę nie trzeba było długo czekać. Punkt sprzedaży okien Drutex przejęła firma Usługi Budowlane Sokołowski Wojciech, którą to do dziś dnia na swojej stronie stronie www wskazuje Drutex jako dilera na świdnickim rynku. Jednak i ta firma wycofała się ze Świdnicy z produktami Drutexu likwidując przy tym salonik sprzedaży definitywnie. Od niedawna lokal stoi pusty, zniknęło też oznakowanie zewnętrzne. - Nie dziwi mnie obecna sytuacja, w której diler Drutexu nie znajdzie dla siebie miejsca w Świdnicy - mówi Jarosław Kołpak z "toma" - Przez lata sprzedaliśmy kilkanaście tysięcy okien Drutexu. Przez długi okres producent oferował solidny towar dostarczany w krótkim czasie, jednak z chwilą, gdy zdecydował się na zwiększenie produkcji i produkcję masową nie podołał problemom związanym z kontrolą jakości oraz z zapewnieniem odpowiedniego serwisu gwarancyjnego - uważa pan Kołpak. - Chcąc zapewnić swoim klientom dobre okna z dobrym serwisem nie...

Niniejszym wpisem chcemy wszystkim naszym czytelnikom przedstawić dość ciekawe case study dotyczące nie tyle samych szklanych drzwi, jakie mają stanąć w Świdnicy, co niezwykłego poruszenia, które wywołał wpis na facebooku świdnickiej firmy "toma" dotyczący tego kontrowersyjnego projektu. Przybliżając temat w skrócie można go opisać następująco: władze miasta mają ochotę sprawić prezent kościołowi i za publiczne pieniądze zamierzają postawić niechciany przez mieszkańców monument - Szklane Drzwi (nazwane szumnie Porta Santa) za, bagatela, 200.000 złotych. Temat ten jest od niedawna poruszany w mediach lokalnych, a także ogólnopolskich m.in. w Gazecie Wyborczej, Gazecie Wrocławskiej, Wiadomościach Świdnickich, swidnica24.pl, swidnica.naszemiasto.pl, swidnicafakty.pl, dsw.doba.pl Wpis na facebooku został zamieszczony po adresem facebook.com/toma24 W pierwszych 24 godzinach od publikacji post zyskał wiele komentarzy oraz polubień, został też udostępniony na tablicach innych użytkowników fb. Jednak najbardziej zaskakuje liczba wyświetleń posta, o jakiej informuje "toma" - ponad 13.000 w ciągu 48 godzin. Można w tym przypadku śmiało stwierdzić, że temat niósł się po sieci wirusowo. Czekamy na pełne statystyki polubień oraz unlike, gdyz spodziewać się można, że kontrowersyjny temat także pozbawił tę firmę kilku fanów sprzyjających rozrzutności władz miasta...

Tym razem chcemy przedstawić naszym czytelnikom dane z badania okna Drutex, które po raz kolejny budzą naszą wątpliwość odnośnie jakości stolarki oraz profesjonalizmu firmy Drutex. Otrzymaliśmy badania okna Drutexu, które zostały wykonane na zlecenie inwestora przez certyfikowane Laboratorium Techniki Budowlanej. Próbka okna Drutexu na profilu Iglo 5 została pobrana z placu budowy przed zamontowaniem i poddana badaniom z uwagi na wątpliwości inwestora dot. parametrów okien tego producenta. Niestety badania potwierdziły obawy inwestora, gdyż okazało się, że oprócz niespełnienia parametru wodoszczelności z powodu braku uszczelnienia na styku słupek stały - ościeżnica okna, ponadto okazało się, że Drutex stosuje wzmocnienia stalowe o grubości 1,25mm w ościeżnicy i w skrzydle, natomiast w słupku 2mm. Wielokrotnie prosiliśmy przedstawicieli Drutexu w osobach p. Rafała Gierszewskiego, Bogdana Gierszewskiego, a także p. Karolinę Gierszewską-Dobranowską oraz Rafała Dobranowskiego o zajęcie stanowiska w sprawie, niestety dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Szkoda, bo może ich wyjaśnienia rozwiałyby obawy dilerów oraz klientów. A może i wy macie obawy dotyczące okien Drutexu? Podzielcie się z nami pisząc na adres biuro@okna.swidnica.pl

Wady jawne jednak to nie wszystkie powody reklamacji, cóż się dzieje, gdy zgłaszane są pozostałe reklamacje? Oprócz ich odrzucenia, na co żali się jedynie 9% klientów niezadowolonych z obsługi reklamacji lub szukania powodów przez producenta, aby nie wysłać serwisu (11%) częste są praktyki dostarczania reklamowanych części okna do dilera, aby ten sam i na własny koszt zgłaszaną reklamację usunął. Elementy reklamowane zostają przysłane do nas, w tym momencie zostaje na nas przerzucona odpowiedzialność wymiany uszkodzonej części u klienta – wspomina p. Hanna. Pan Darek natomiast dodaje, że po oględzinach serwisanta firma dosyła uszkodzony element, a sprzedawca go wymienia. Jedna z ankietowanych firm zwraca także uwagę, iż wszelkie sprawy są rozwiązywane na niekorzyść klienta, ale wg Drutexu zgodnie z normami i przepisami. Niestety nie podała nam konkretnego przykładu. Reklamacja odrzucona. Ale dlaczego? …tego dowiemy się tylko od dyrektora Bogdana Gierszewskiego, gdyż to przez jego ręce przechodzą wszelkie reklamacje. Niestety pan Bogdan jest często niedostępny z racji swojego stanowiska i obowiązków z nim związanych, ale próbować należy, gdyż jak wyjaśnia ankietowany pan Dariusz: - Sprawy sporne bezpośrednio omawiamy z panem Bogdanem i zazwyczaj z pozytywnym efektem. Za taką też „wyrocznię” ds. reklamacji uznaje pana Gierszewskiego dilerka Anna twierdząc enigmatycznie, że odrzucenie reklamacji może być spowodowane tym, że pan Gierszewski nie był do końca poinformowany...